Jeśli w kieliszku gotuje się od aromatów owoców tropikalnych, kwiatów i przypraw, to najpewniej mamy do czynienia właśnie z nim. Spotykany w wersji słodkiej, wytrawnej i musującej, może grać rolę wina stołowego w Grecji lub wykwintnej pary do kuchni azjatyckiej. Jest jednym z najstarszych uprawianych obecnie szczepów, a znanych jest ponad 200 jego odmian.
Muscat to odmiana winorośli z gatunku Vitis vinifera rozpowszechniona w większości państw wytwarzających wino. Pod jedną nazwą kryje się wiele dziesiątków spokrewnionych ze sobą szczepów. Badaniem ich pochodzenia od lat zajmowała się ampelografia, a nowoczesne metody bazujące na genetyce pozwoliły dość precyzyjnie określić rodzinne powiązania.
Wśród najważniejszych znajdują się Muscat Blanc à Petits Grains, zawdzięczający swą nazwę jasnoróżowym gronom o małych jagodach. We Włoszech jest znany pod nazwą Moscato Bianco. We Francji uprawiany jest między innymi w apelacjach Muscat de Beaumes de Venise, Muscat de Frontignan czy Muscat de Lunel. Często stanowi tam bazę do wytwarzania słodkich win wzmacnianych (vin doux naturel). Ta sama odmiana jest powszechnie uprawiana na północy Włoch, głównie w Piemoncie, w apelacji Moscato d’Asti, gdzie daje musujące, aromatyczne i orzeźwiające wina.
Kolejnym istotnym członkiem rodziny muscat jest Muscat d’Alexandrie (Muskat Aleksandryjski). Stosowany w kupażach na południu Francji, w apelacji Muscat de Frontignan czy Banyuls i uprawiany w Hiszpanii pod nazwami Moscatel Gordo czy Moscatel d’Espagna. W Portugalii można go spotkać w winie Moscatel de Setúbal.
W centralnej i wschodniej Europie rozpowszechniony jest Muscat Ottonel. Szczep ten znany jest dobrze pod różnymi nazwami w Austrii, na Węgrzech, w Bułgarii, Rumunii czy w Serbii.
Inne szczepy należące do rodziny to Muscat Hamburg będący ciemną odmianą oraz Muscat Bailey. Jest ich o wiele więcej i są uprawiane nie tylko na Starym Kontynencie, lecz także w RPA, Australii czy USA.
Reklamowanie win poprzez ich rzekome aromaty jest szeroko dyskutowane i bywa kontrowersyjne. Jeśli jednak mamy kogoś przekonać, że wino nie zawsze pachnie „tylko winem” najlepiej użyć do tego aromatycznego muscata. Zapachy owoców liczi, pomarańczy, jaśminu, miodu oraz płatków róży zawdzięcza bogactwu monoterpenów. Wyodrębniono 40 różnych związków aromatycznych takich jak geraniol czy linalol, które sprawiają, że muscaty potrafią zadziwiać intensywnością zapachów. Aromaty w najczystszej postaci znajdziemy na przykład w Moscato d’Asti lub w innych winach, które nie były starzone w beczkach czy wzmacniane i długo dojrzewane. Legenda głosi, że wina na bazie muscata jako jedyne pachną winogronami. Chodzi tu pewnie o świeże, owocowe aromaty, które możemy wyczuć, gdy powąchamy winogrona dojrzewające na krzewie.
Historia szczepu muscat sięga starożytnego Egiptu, Grecji i Rzymu. Na przestrzeni wieków odmiana była rozpowszechniana w basenie Morza Śródziemnego i później w Nowym Świecie. Łatwość w jej uprawie oraz walory smakowe sprawiały, że była krzyżowana z innymi odmianami, a także stanowiła doskonały dodatek w kupażach, które wzbogacała o egzotyczne aromaty. Choć niektóre teorie mówią o związku nazwy muscat ze stolicą Omanu, o tym samym brzmieniu, najpewniej nie jest to właściwy trop. Możliwe jest, że etymologia sięga greckiego słowa moskos, które oznacza muchę i które występuje w bliźniaczej wersji również w językach romańskich. Muscat ze względu na wysoką zawartość cukru oraz mocny zapach przyciągał owady, w tym powszechne muszki owocowe.
Szczepu nie należy mylić z innymi odmianami i apelacjami o podobnej pisowni. Muscadet, będący białym winem z zachodniej części Loary, nie ma z nim nic wspólnego. Podobnie odmiana Muscadelle, która uprawiana jest w regionie Bordeaux.
Biorąc pod uwagę różnorakie wersje, w jakich muscat występuje, trudno dać proste wskazówki do łączenia go z jedzeniem. Z pewnością wina mocno aromatyczne sprawdzą się w kuchni, w której królują intensywne przyprawy, indyjskie, tajskie czy chińskie. Jeśli mamy do czynienia z potrawami pikantnymi warto wybrać wersję wina z cukrem resztkowym. Wina wzmacniane, deserowe lub mocno słodkie najbezpieczniej będzie podawać na koniec posiłku, do deserów lub serów. Wytrawne muszkaty sprawdzają się w połączeniu z drobiem, cielęciną, rybami i gotowanymi warzywami. Wiele zależy tu od stopnia ich aromatyczności i zawartości alkoholu. Lekkie Moscato d’Asti lub wyrafinowany muscat z Alzacji sprawdzą się świetnie też w wersji solo. Bezwzględnie warto je schłodzić.
Jan Czyż
Jan Czyż
Od kilkunastu lat degustuje i szkoli. Ukończył studia winiarskie Master International Vintage. Interesuje się marketingiem wina w sieci oraz globalnymi trendami winiarskimi. Lubi wina codzienne, szczególnie z południa Francji.