Jesienią królują figi. Ich kształt, kolor i smak idealnie wpisują się w tę porę roku. To owoc o niezwykłych właściwościach – suszone figi dostarczają nam tyle wapnia co szklanka mleka. Dodatkowo figi zawierają w sobie dużo błonnika, są bogate w potas i magnez.
Kupując figi zwróćmy uwagę na to, aby były delikatnie miękkie. Biały nalot świadczy o ich dojrzałości – to cukier, który się z fig wytrąca. To właśnie takie figi są najpyszniejsze. Wystarczy je umyć, pokroić i wgryźć się w cudownie aromatyczny środek. Fig nie obieramy ze skórki. Doskonale smakują w ciastach, na kanapkach. Są kapitalnym dodatkiem do deseru, świetnie odnajdują się w daniach słodkich i wytrawnych.
I dziś nadszedł czas na połączenie doskonałe – tartę z figami i kozim serem. To połączenie nie może obejść się bez tymianku i miodu. Kruche, masłem pachnące ciasto kocha połączenie fig, sera, ziół, miodu i masy jajeczno-śmietankowej. Słodkie figi świetnie dogadują się ze zdecydowanym w smaku kozim serem. Tymianek podkreśla charakter dania, a miód, który karmelizuje się podczas pieczenia, wieńczy całość.
Uwielbiam ten smak tarty. Wszystkie składniki połączone ze sobą sprawiają, że tarta jest lekka, a zarazem wykwintna.
SKŁADNIKI
(forma o średnicy ok 22-24 cm)
ciasto kruche
masa
dodatki
Mąkę mieszamy z zimnym, posiekanym masłem, dodajemy jajko, sól i zagniatamy ciasto.
Formę do tarty wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy masłem i oprószamy bułką tartą. Ciasto rozwałkowujemy. Gdyby się kleiło, podsypujemy je mąką. Możemy też po kawałku wykładać je do formy. Kiedy będzie równomiernie wylepione, nakłuwamy całą powierzchnię widelcem i podpiekamy je ok. 10-15 minut w 190 stopniach (na lekko złoty kolor).
Jajka roztrzepujemy, mieszamy ze śmietanką. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Na podpieczonym spodzie układamy figi pokrojone w plastry i pokruszony kozi ser. Całość posypujemy tymiankiem, który obraliśmy z gałązek. Figi polewamy miodem.
Tak przygotowaną tartę zalewamy masą jajeczno-śmietanową. Na wierzchu ponownie układamy figi, dodajemy zioła i skrapiamy całość miodem.
Tartę pieczemy w 180 stopniach ok. 30 minut, do całkowitego ścięcia się masy.
Tak przygotowaną tartę możemy podać i na obiad i na kolację w towarzystwie białego wina z odmiany vermentino. Jego owocowe aromaty będą dobrze korespondować z figami. Natomiast kwasowość i orzeźwiający styl zrównoważą smak koziego sera w tarcie. Wino należy podać schłodzone do około 12-14 stopni Celsjusza.
Joanna Matyjek
Joanna Matyjek
To, że jedzenie chłonie naszą energię powtarzam od zawsze. Gotując przekazujemy samych siebie, to jak się czujemy i w jaki sposób o sobie myślimy. W jedzeniu czuć nasze serce, miłość, lubienie, ale niestety i pośpiech czy złość. Najgorsze jest przekonanie, że „musimy”. Niczego nie musimy. Na obiad możemy pójść do baru, a chałkę możemy kupić w piekarni. Więc choćbyśmy byli w największym pędzie, niech chwila spędzona w kuchni będzie przyjemnością, a nie obowiązkiem. Wtedy beza będzie najpyszniejsza, mięso aromatyczne, kasza pełna zdrowia, a chałka pachnąca masłem, cudownie wyrośnięta.
