Bogate i poważne wino w stylu przypominające legendarne trunki z sąsiedniego Prioratu. Stare, ponad półwieczne krzaki odmiany garnacha rosną w surowych warunkach górskiego klimatu na dość suchej, kamienistej glebie z dodatkiem granitu i wapienia. Wino dojrzewało przez dziewięć miesięcy w beczułkach dębowych, francuskich i amerykańskich, w różnym wieku i stopniu wypalenia. W kieliszku gęste i zachęcające. Na pierwszym planie malina i dzika róża z wplecionymi akcentami wanilii i gorzkiej czekolady. Na języku sprężyste i skoncentrowane, wygładzone beczką. Trwały finał w owocowych odcieniach.
Obdarowani nie zgłaszali uwag, a ja nie pytałem, ale sądzę, że prezenty sprawiły im radość.
Pełne, bogate, owocowe z wyczuwalną wanilią. Takie jak jubię.
Wino wybrałem na wigilijny stół. Bardzo dobre, o głębokim smaku, wszystkim smakowało. Do powtórzenia.
Wino podarowane w prezencie,aby obdarowanym przypominało wakacje na Costa Dorada,gdzie w tym roku nie mogli pojechać z powodów osobistych.Smakowało- zwlaszcza Jemu :-)
to już wyższy poziom smaku i aromatu, nie tylko na miły wieczór, ale już nawet na ważniejsze spotkanie
To trzeci rocznik tego wina, który piję. Czuć młodość. Musi jeszcze trochę poleżeć. Za 2 lata będzie super, ale już teraz bardzo przyjemnie się pije.
Bardzo dobre, sporo aromatów leśnych owoców, morw, żurawiny. Jest trochę beczki, ale też świeżość. spora klasa, pije się dobrze.
Ale jeszcze bardziej owocowe aromaty i chyba jeszcze lepsze jest mas donis negre:
http://www.marekkondrat.pl/capcanes-mas-donis-negre-do-montsant
Aż szkoda, że tego wina już nie ma, bo było jednorazowe w swoim smaku.
dobre 8
Bardzo smakowite. Dostojne w smaku. Dosyć łagodne, jak na wino wytrawne. Polecam.
8
Gorąco polecam :) Dobry wybór!