Kraj: | |
---|---|
Kolor: | |
Smak, styl: | |
Szczep: | |
Region: | |
Producent: | |
Pojemność: | |
Zawartość alkoholu: | |
Rocznik: |
|
Kod produktu: |
|
Zinfandel to jedna z najważniejszych odmian uprawianych w Kalifornii, do której przywędrowała z Europy na początku XIX stulecia. Z początku stosowana do produkcji prostych czerwonych i różowych win, z czasem zyskiwała popularność aż stała się jedną z ikonicznych odmian i wizytówką amerykańskiego winiarstwa. Suknia ciemno-rubinowej barwy, która kryje w sobie intensywne aromaty czereśni i śliwek podkręconych nieco pikantną nutą słodkich przypraw. Usta średniej budowy, z nienachalną taniną i gładką teksturą. Z jedzeniem można łączyć na wiele sposobów. Od steka, po aromatyczną kuchnię indyjską.
Delikatnie wino, z wyrazistym smakiem czereśni . Idealne do codziennego muskania podniebienia smakiem lata.
Nawet od osoby z rezerwą podchodzącej do wina, usłyszałem dobre.
Bardzo dobre, ma wszystko, co wino powinno mieć: głęboki aromat, smak pozostaje na dłużej. Polecam
Spodziewałem się trochę innego smaku. Wino poprawne ale nie wspaniałe.
Calkiem przyjemne
To mój ulubiony szczep wina czerwonego. Zakochałam się w zeszłym roku i dla niego niemal porzuciłam wszystkie inne. Niesamowity zapach, głębia koloru i smaku. Kilka poziomów smaku. Do degustacji, zachwycania się. Cudownie „masuje” kubki smakowe. Jedna lampka solo w piątkowy wieczór to nagroda po pracowitym tygodniu, cudowny początek weekendu. Obok House of Cards jak na razie mój faworyt w czerwieni.
Z pewnością zamówię ponownie.
Bardzo przyjemna odsłona Zinfandela , bliskość oceanu to pewnie sprawiła.
Moje absolutnie ulubione. Pięknie pachnie wanilią i rodzynkami. Ma delikatny, lekko słodkawy, ciężki posmak. Polecam.
Magiczne….
Kolejne doskonale wino z Indigo Eyes. Już od początku czuć mocno beczkowe nuty charakterystyczne dla tego producenta. W aromacie skóra, tytoń oraz powidłowe klimaty Zinfandela. W smaku bardzo owocowe jak przystało na brata bliźniaka Primitivo. Śliwki, leśne owoce, delikatnie przemyka jeżyna. Finisz nieskomplikowany, słodkawy, zgodny z oczekiwaniami. Doskonały kompan na romantyczny wieczór.
Od pierwszej chwili ogromnie mnie zaskoczyło. Najpierw poczułam pyszny owocowy smak i aromat, i jakby lekką słodycz. Owoce leśne w połaczeniu z konfiturą ze śliwek. Po chwili dotarło do mnie, że śliwki są chyba wędzone. Jednak smak pod wpływem powietrza ewoluował, pojawiła się nuta czekolady i palonego drewna oraz jakby… benzyna (!!) – nigdy wcześniej nie piłam benzyny! I chociaż to było moje pierwsze spotkanie z czerwonym Zinfandelem to nie mogłam się oderwać! Polecam delektować się nim bez potraw. Ale szczególny duet stworzy z dobrą czarną czekoladą.
Polecam – nie da o sobie zapomnieć.
Pełen profesjonalizm – polecam w 100%.
W nosie śliwka, jeżyna, wanilia i beczka. W ustach dochodzi do tego jeszcze wiśnia. Dobra koncentracja owocu, gładkie taniny i lekka słodycz sprawiają, że to wino jest łatwo zaakceptować osobom, które nie gustują w wyrazistych, wytrawnych winach. Całości dopełnia dość charakterystyczny akcent beczki z dębu amerykańskiego z waniliowymi i korzennymi/piernikowymi nutami.
Do picia samodzielnie jak i do posiłku. Mnie osobiście trochę przeszkadzały nieco zbyt nachalne nuty beczkowe. Bardziej cenię sobie style produkowane w Apulii.
Niezmiennie zachwycona! Polecam!
10/10 „200% wina-w-winie”, bardzo intensywne, po 1szej butelce pełen zachwyt, ciekaw jestem swoich wrażeń po 2-3ciej butelce
Bardzo dobre Polecam
Prawdziwy Znfandel
Może nie świadczy to najlepiej o wyszukaniu mojego winnego gustu ale to wino bardzo mi smakowało. Raczej do samodzielnego picia, bo bukiet zdominowałby chyba każdą potrawę.
trudno mi powiedzieć coś o tym winie, bo przekazałam w prezencie…
wyjatkowy smak/zapach i solo i do posilku.
wino obdarowuje wszystkimi walorami, których należy oczekiwać od tej odmiany winorośli, w jej najlepszym kalifornijskim wydaniu
Mało skondensowane jak na Zinfandela, ale o całkiem przyzwoitym smaku.
Wino zachwycające. Smakowało wszystkim gościom. Pełen zachwyt nad zapachem.
Dobre wino