Kraj: | |
---|---|
Kolor: | |
Smak, styl: | |
Szczep: | |
Region: | |
Producent: | |
Pojemność: | |
Zawartość alkoholu: | |
Roczniki: |
|
Kod produktu: |
|
Wino, które udowadnia jak dobrze francuski szczep odnalazł się w chłodniejszym zakątku Kastylii. I to z sukcesami, wśród wielu nagród międzynarodowych jest i wysoka nota (90/100 pkt.) od lokalnej wyroczni, przewodnika Guia Peñin. Dwudziestoletnia winnica jest dość wysoko (750 m) położona, co sprzyja rześkości owoców. Dodatkowo winobranie odbywa się w nocy, a grona są schładzane podczas fermentacji. Rześkie wino białe, o typowym dla odmiany sauvignon, intensywnym zapachu. Jest to atrakcyjny zestaw nut trawiastych i kwiatowych z cytrusowymi. Na języku grejpfrutowa świeżość i mineralna czystość. Można podawać do sałatek, wskazane pomidory i ser kozi.
Znakomite sauvignon z Hiszpanii, w charakterze francuskim, ale już z południową bujnością. Świetny stosunek jakości do ceny.
Wino – zaskoczenie. Niczym czołg wyjeżdżający znienacka. Ciekawy zapach, jakby lekko… mineralny? (złośliwcy odpowiedzieli by, że pachnie potem). Ciekawostka zaczyna się dopiero po spróbowaniu – wino otwiera się delikatnym, znakomicie zbalansowanym smakiem. W tle czuć oczywiście cytrusy, ale i poczuć można brzoskwinię. Dlaczego cytrusy się smakuje, a brzoskwinię co najwyżej „można” poczuć? Sekret tego wina, tajemnica jego sprytnej brzoskwini tkwi w temperaturze podania. Im zimniejsze, tym mocniej czuć kwaskowatość. Im cieplejsze – tym bardziej w kierunku słodyczy ów smak się przełamuje (eksperyment zakończyłem na temperaturze pokojowej, w eksperymenty z grzańcem jakoś nie miałem serca się bawić) Zupełnie wbrew winiarskiej intuicji i wiedzy. W ten sposób wino potrafi się znakomicie kamuflować – raz może się ukryć wśród słodkich deserów, innym razem przy solidnej rybie. Niczym komandos na polu bitwy, jest to białe wino do specjalnych zadań. Jakkolwiek jednak by nie było ono podane, posiada delikatny smak, niejako w opozycji do przywołanego przeze mnie na wstępie czołgu. Delikatne, i bardzo uniwersalne wino.
Savignion blanc prawie nigdy nie zawodzi.Drugi kieliszek smakuje bardziej niż pierwszy.Zwlaszcza wspominając wakacje w Hiszpanii.
Kupiłem to wino, bo uwielbiam Sauvignon Blanc z Australii. Postanowiłem sprawdzić jak z tym szczepem poradzili sobie Hiszpanie. No i jednak Antypody wygrywają. Wino jest fajne, poprawnie cytrusowe i ma wszystkie elementy sauvignona, ale… No właśnie, jakby nie rozwinęło wszystkich skrzydeł. Piłem je bez towarzystwa jedzenia i wydało mi się lekko zbyt kwasowe. Podejrzewam, że z rybą sprawiłoby się lepiej. Zatem – do jedzenia wino idealne.
Doskonałe do obiadu, dlatego zamówiłem na świeta
Dla koneserów Ruedy zdecydowanie polecam! Pyszne cytrusy!
Dla mnie i kolegi średnio smakowało.
Ładna jasno-słomkowa suknia. Aromaty cytrusowe (grapefruit), ale niezbyt mocne. W smaku nie robi specjalnego wrażenia, nieco płaskie i bez specjalnego wyrazu; zdecydowanie do picia przy jedzeniu, a nie „samodzielnie”!