Sen Nocy Letniej

Poważne sauvignon z Nowej Zelandii, na którym ekologiczna winiarnia Michaela Seresina zostawiła swój wyraźny, autorski ślad. Dłoń widoczna na etykiecie to gwarantuje. Zbiór ręczny aż z osiemnastu różnych parcel, oddzielna, naturalna fermentacja, częściowo we francuskich beczkach dębowych, także z niewielką ilością semillon, wzorem bordoskim. Złożone zapachy ziołowe, roślinne, z intrygującym wątkiem kredy i apetycznym miodu, mandarynek i passiflory. W palecie sporo cytrusów i wyraźny agrest, oparte o dość solidną, krągłą strukturę. Przy tym dobrze wytrawne i kwasowe.

https://www.youtube.com/watch?v=UfNPMa2WWck

Szary pinot, popularny w Alzacji, Veneto i Niemczech, zaczyna pojawiać się również w młodziutkich winnicach nowozelandzkich. W wypadku Momo jest to nawet certyfikowana uprawa ekologiczna. Produkcja po części również. Winogrona w całych kiściach trafiają do prasy, sok fermentuje z dzikimi drożdżami. Siedemdziesiąt procent wina dojrzewa w drugosezonowych beczkach francuskich przez pięć miesięcy. Suknia gęsta i blada, bukiet treściwy owocem liczi i nektarynek, z przyprawami korzennymi w tle. Paleta obfita i gładka, śliska, orzeźwia w końcówce. Dobre do wieprzowiny, znakomite do sałatki z gruszką, orzechami włoskimi i pleśniowym serem.

Alvarinho / albariño czyli specjalność środkowo-zachodniego narożnika półwyspu Iberyjskiego udaje się w Portugalii nie tylko przy produkcji Vinho Verde, ale również jakościowych win odmianowych. Tak jest w przypadku Alvarinho z Tejo, którego owoce pochodzą z południowego stoku, kredowo-gliniastej gleby znad Atlantyku zapewniając wiele warstw smaków i aromatów. Nos lekko stonowany nutami cytrynowej skórki i kwiatu pomarańczy. W ustach struktura i mineralność są zsynchronizowane z aromatem zielonych cytrusów. Elegancja, równowaga i powściągliwość czynią z tego wina wdzięcznego towarzysza posiłku. Dorsz we wszelkich wydaniach sprawdzi się bardzo dobrze.