Świąteczna dwunastka

Alzacki riesling we wzorcowym wydaniu, treściwy i aromatyczny. Zapewne pomaga mu ekologiczna uprawa, i wapienno-granitowe siedlisko koło miejscowości St. Hippolyte. Fermentuje na drożdżach rdzennych, leżakuje kilka miesięcy na osadzie w stalowych kadziach. Ma intensywny, wyrazisty i bardzo owocowy zapach, przynoszący skojarzenia z grejpfrutem, ananasem i innymi cytrusami. Ewoluuje po zamieszaniu w nuty kwiatowe i maślane. Na podniebieniu sprężyście świeży, po chwili pokazuje trochę ciała i krągłości. Dobry do wielu dań, szczególnie homara, ryb, lub drobiu.

W suchym i gorącym klimacie Estremadury dobrze adaptują się oliwki, dęby korkowe i winorośl. Rodzinna bodega Coloma wykorzystując ten potencjał dodatkowo stosuje zrównoważoną uprawę winorośli dla podniesienia jakości. Wytrawny muscat to zawsze wino, które robi wrażenie i lekko zaskakuje. Tak jest też i w tym przypadku. Bogactwo słodkich, miodowych zapachów kojarzy się ze słodyczą, a w ustach atakuje rześki charakter i wyczuwalna, kwasowa dyscyplina. Wino popisowe, pełne charakteru. Może stanowić fajny aperitif lub dopasować się do sałatki z tuńczykiem.

To wino przenosi nas do gorącej Południowej Afryki. Chardonnay w musującej i niezwykle owocowej odsłonie. Jasnosłomkowa barwa, z zielonkawymi refleksami. W nosie owoce tropikalne, cytrusy z delikatnymi nutami herbatników. Na podniebieniu orzeźwiające, owocowe, z delikatnie wyczuwalnym cukrem resztkowym. Wprost idealne na aperitif, ale również jako towarzysz owoców morza i ryb.

Chieti to niewielkie miasto w regionie Abruzzo, od którego nazwę wzięła prowincja i apelacja, w której powstają raczej proste, ale często dobrej jakości wina białe, różowe i czerwone tak spokojne, jak i musujące. W tym przypadku mamy do czynienia w stu procentach z odmianą pinot girgio. Po zbiorach, w celu zapewnienia intensywnych owocowych aromatów i cech szczególnych odmiany, winogrona przeszły zimną macerację, a następnie zostały delikatnie wyciśnięte. Fermentacja w kontrolowanej temperaturze w zbiornikach ze stali nierdzewnej. W nosie wyczuwalne są typowe aromaty jabłek, gruszek, cytryny i nektarynki, z delikatną nutą roślinną. Usta przyjemnie orzeźwiające, z niezłym ciałem i delikatną kwasowością. Producent rekomenduje podawanie w temperaturze 12 stopni w towarzystwie lekkich przystawek, ryb i owoców morza.

Zaskakująco przyjemne wino na co dzień, o bardzo wyrazistym zapachu. Bazuje na lokalnych, mało znanych, gaskońskich odmianach. Zatem niespodzianka dla zmęczonych powszedniością chardonnay, i to miła! Naprawdę zmysłowy i apetyczny zestaw aromatów. Jest i agrestowa świeżość z nieco roślinnym orzeźwieniem i słodycz spod znaku mirabelek, moreli i mandarynek. W ustach wyczuwalna równowaga, jest trochę ciała i potrzebna rześkość. Nie potrzebuje jedzenia ani wymówek, pije się lekko i z apetytem.

Żywiołowy, ekspresyjny i właściwie dojrzały cabernet z Zachodniego Przylądka. Intensywna moc owoców w zapachu: soczyste jagody i porzeczki dobrze współgrają z czytelną, acz wyważoną dawką nut beczkowych. W ustach raczej miękki i gładki jak na caberneta, z dominantą owocowej energii obrysowanej garbnikiem. Pieczona wołowina w sosie, najlepiej z dodatkiem pieprzu i czosnku, powinna sprawić się dobrze z tym winem.

Klasyczne orzeźwienie z krainy „zielonych win” leżącej na północy Portugalii. Vilacetinho ma 30 hektarów winnic dobrze usytuowanych na wzgórzach z południową ekspozycją, na granitowym podłożu. Mieszanka lokalnych odmian, z rześką arinto na czele, dobrze sprawdza się w chłodnym, atlantyckim klimacie. Wino ma jasną, przejrzystą barwę i drobne pęcherzyki gazu, podkreślające młodzieńczą świeżość. Delikatne aromaty kwitnącego sadu i cytrusów uzupełnia wyraziste orzeźwienie w smaku. Na języku jest lekkie, żywe i smaczne. Pije się miło i niepostrzeżenie.

Zinfandel to jedna z najważniejszych odmian uprawianych w Kalifornii, do której przywędrowała z Europy na początku XIX stulecia. Z początku stosowana do produkcji prostych czerwonych i różowych win, z czasem zyskiwała popularność aż stała się jedną z ikonicznych odmian i wizytówką amerykańskiego winiarstwa. Suknia ciemno-rubinowej barwy, która kryje w sobie intensywne aromaty czereśni i śliwek podkręconych nieco pikantną nutą słodkich przypraw. Usta średniej budowy, z nienachalną taniną i gładką teksturą. Z jedzeniem można łączyć na wiele sposobów. Od steka, po aromatyczną kuchnię indyjską.

Lekkiej budowy wino hiszpańskie, z wyczuwalną słodyczą. Intensywna, fioletowa barwa i młodzieńczy charakter zdecydowanie owocowych aromatów budują pierwsze wrażenie. Oprócz wyczuwalnych jagód i śliwek obecne są w tle korzenne nuty goździków i lukrecji. Na języku dobra równowaga owocowej świeżości i delikatnej słodyczy naturalnego cukru resztkowego. Bezpretensjonalne wino do samodzielnego popijania, na aperitif, lub do owocowego deseru.

Klasyczne grona "chilijskiego" carmenère ze zrównoważonych upraw winorośli podkreślają elegancki charakter owocu. Dojrzewało w betonowych tankach i starych beczkach z dębu francuskiego przez dziewięć miesięcy. Nuty mentolowe, czerwona papryka, świeże owoce, cassis i tytoń. Doskonałe do drobiu, zwłaszcza kurczaka lub indyka z grillowanymi warzywami. Przyjazne i opanowane, dość harmonijne.

Najpopularniejsze włoskie bąbelki w stylu frizzante, określanym też jako wino półmusujące. W przeciwieństwie do kategorii spumante, ciśnienie w butelce jest znacznie niższe i pozwala na stosowanie tradycyjnych butelek z wygodną nakrętką. Owoce odmiany glera pochodzą z łagodnych zboczy regionu Veneto w północno-wschodnich Włoszech. Druga fermentacja zachodzi niespiesznie w ciśnieniowym zbiorniku w temperaturze ok. 14 stopni, dzięki czemu w winie dominują świeże aromaty pomarańczy, jabłek i lilii. W ustach niezwykle delikatne i lekkie, z odpowiednią dawką orzeźwiającej kwasowości, której towarzyszy ok. 13 gramów nieprzefermentowanego cukru. Idealne i niezobowiązujące wino na letni, upalny dzień.

Bogate, optymalnie dojrzałe, to właściwe określenia wina typu reserva. Osiemnaście miesięcy leżakowania w beczkach dębowych i drugie tyle w butelce nadało mu ów poważny i elegancki charakter. Jednak istotna jest też kompozycja odmian bordoskich z tempranillo, udana i dająca świetne rezultaty właśnie w regionie Nawarry. W kieliszku widać gęste łzy, oraz karmazynowy, chwilami nawet ceglasty kolor. Wyczuwalny jest złożony, trwały i intensywny bukiet. Początkowo kawowy i tytoniowy, dalej pojawiają się powidła i zioła, a także wiśnie w likierze. Apetyczność zapachu przekłada się na gładki dotyk wyszlifowanego garbnika. Wino pozostawia długi posmak. Może pasować do twardych serów i pieczeni.