Wina różowe są modne, piją je znani i nieznani, na „afterkach” i „biforkach”. Ulotniła się zmora uprzedzeń, że facetowi nie wypada tego pić, a kobieta z różowym kieliszkiem niekoniecznie ma na imię Barbie.
„Brosé” to mini-rewolucja, która przywraca różowym winom miejsce w męskim świecie. Mężczyźni na plaży lub w barze, chętnie robią sobie zdjęcia z kieliszkiem rosé, po czym wrzucają je na Instagrama. Na szczęście fenomen win różowych nie wynika tylko z samego trendu.