Wybraliśmy dwanaście różnych win najlepszych na czas Świąt i Sylwestra. W jednym zestawie znajdziemy cztery wina wytrawne białe, sześć czerwonych, jedno musujące i jedno deserowe. Idealne rozwiązanie dla osób, które za jednym razem chcą zapełnić swoją winiarską piwniczkę na zimowe zakończenie roku.
Zestaw pakowany jest w standardowe pudełko kartonowe chroniące zawartość przed uszkodzeniem, które nie jest opakowaniem ozdobnym. Jeśli chcesz sprawić komuś niespodziankę, możesz podać treść życzeń podczas składania zamówienia, a my dołączymy je bezpłatnie na specjalnie przygotowanej karcie w kopercie.
Niebeczkowane chardonnay, które pozwala cieszyć się owocowym charakterem bez wrażenia przesadnej ciężkości. Przekonuje słodkawym zapachem mango, dojrzałych ananasów i brzoskwiń. Wypełnia usta typową dla tej odmiany gładkością. Wyważona struktura i ogólne wrażenie lekkości, która nie tęskni do beczkowego gorsetu. Podkreśli smak przystawek z owoców morza, łososia, tuńczyka, dań z warzyw i sałatki niemieckiej.
Treściwe i esencjonalne wino średniej budowy, o intensywnym aromacie dojrzałych owoców. Krzepkie jak kataloński góral. Winnice o dobrej ekspozycji na ubogiej, kamienistej glebie. Barwa purpury i fioletu. Kuszące nuty wiśni w likierze, słodkich morw i żurawin, z dalekim echem przypraw korzennych dodawanych do piernika. Ujmuje soczystością owocu zarówno w zapachu, jak i w smaku. Wyczuwa się miękkie, delikatne taniny oraz rześki posmak w finale. Lekkie wino czerwone do letniej kuchni, drobiu, sałatek i grilla.
Portugalska sztuka winiarska w czystej formie, za inspirującą i ambitną nazwą kryje się solidne wino w kulturalnej i nowoczesnej stylistyce. Leżakowało w nowych beczkach zarówno amerykańskich, jak i francuskich. Treściwa, ciemna suknia i bardzo regularne łzy. Esencjonalny, ciepły i nieco balsamiczny bukiet. Nuty cabernetowe na pierwszym planie to czarna porzeczka i aronia, dalej śliwki i czereśnie w gorzkiej czekoladzie. W ustach słodki, krągły atak i przyjemnie ściągające wrażenie środka, z końcówką jak likier porzeczkowy. Można podać bez dekantacji do zapiekanek lub twardego sera.
Rodzinna posiadłość od sześciu pokoleń pracująca nad poprawą jakości dziś święci triumfy dobrze zrobionym winem. Kupaż szczepów merlot (55%), cabernet sauvignon (30%) i malbec (15%) godnie reprezentuje winnicę połączeniem elegancji z owocowością. Przedłużona maceracja i kilkanaście miesięcy dojrzewania odbywają się w kadziach fermentacyjnych. Wino jest zrównoważone, wagi średniej. Wyczuwa się truskawki, wiśnie, porzeczki. W ustach krągłość, wtopione taniny urozmaicają smak, lecz bez żadnej szorstkości. Dobre do codziennych posiłków, szczególnie bazujących na drobiu.
Tradycyjny kupaż peryferyjnej Estremadury z francuskim akcentem. Doskonale dojrzałe grona dają pełne owocowej słodyczy wino. Uprawa winorośli bliska organicznej. W aromatach zdecydowanie i ekspresyjnie objawia się siła owocu. Skojarzenia idą w stronę soczystych wiśni oraz suszonych śliwek. Przy tym dla urozmaicenia dochodzi lekko korzenny akcent, zawdzięczany dodatkowi modnej odmiany syrah. Smaczne i krzepkie, dobrze komponuje się z wędliną i łagodnym serem.
Sensowne połączenie naturalnej słodyczy owocu z żywym aromatem i rześkością smaku. Różowe lekkie, pijalne i przyjemne. Winogrona grenache pochodzą z regionu Laguny Thau, jest to serce Langwedocji, między Montpellier i Frontignan. Blisko Morza Śródziemnego winnice dojrzewają w idealnym klimacie. Barwa wina w kieliszku łososiowa, delikatna. Zapach intensywny, dużo skojarzeń z owocami leśnymi, truskawką i porzeczką. Na podniebieniu adekwatna ilość cukru i świeżości pozwala łączyć wino z owocowym deserem, albo pić je samo dla przyjemności.
Harmonijne białe wino o niemałym uroku, pija się je dla czystej przyjemności podczas wakacji na Sardynii. Iście śródziemnomorska odmiana vermentino podejrzewana jest o pokrewieństwo z grecką rodziną malvasia, prowansalską odmianą rolle, a nawet piemoncką favorita… Pewny jest tylko powab lśniącej sukni i czarujący aromat świeżych cytrusów. Wino trzymane jest krótko na osadzie, po czym dojrzewa w stalowych kadziach. Stąd orzeźwiający posmak. Pasuje do przystawek i grillowanych ryb.
Rasowe negroamaro z parceli Burdi, zarządzanej przez zasłużoną w regionie rodzinę Guarini. Jest to kolejny szczep lokalny, którego matecznik to Półwysep Salentyński, zwłaszcza okolice Lecce i Brindisi. Prawdopodobnie ma, podobnie jak malvasia, grecki rodowód. Jak sugeruje nazwa, charakteryzuje się ciemną, intensywną barwą. Mocny i treściwy charakter tego wina przypomina o śródziemnomorskim słońcu. Aromat i owocowy i korzenny. Na podniebieniu krzepki garbnik.
Rasowy riesling reński z wyczuwalnym cukrem resztkowym. Parcele niewielkiej rodzinnej winiarni w okolicy Martinstahl to idealne siedlisko tego szczepu, wypromowane już w średniowieczu przez cystersów ze sławnego klasztoru Eberbach. Piękne i soczyste aromaty dojrzałych owoców, rozpoznawalne są zarówno brzoskwinie i morele, jak i ananasy. W ustach delikatna słodycz, wino kompletne, uniwersalne. Smakuje samodzielnie, ale i w towarzystwie miękkich serów, pasztetów, przystawek.
Prosecco z winnic Giusti nazwanych Rosalia i Case Bianche. W wersji extra dry jest bardzo pijalne i smaczne bez towarzystwa jakichkolwiek potraw. Ma delikatnie słomkową barwę z zielonkawym refleksem. Pachnie lekko i świeżo, kwiatem akacji, skórką z cytryny i jabłkiem golden delicious. W smaku jest bardzo rześkie, harmonijne i smaczne. Jeden kieliszek zachęca do następnego, także dzięki umiarkowanej zawartości alkoholu.
Klasyczne orzeźwienie z krainy „zielonych win” leżącej na północy Portugalii. Vilacetinho ma 30 hektarów winnic dobrze usytuowanych na wzgórzach z południową ekspozycją, na granitowym podłożu. Mieszanka lokalnych odmian, z rześką arinto na czele, dobrze sprawdza się w chłodnym, atlantyckim klimacie. Wino ma jasną, przejrzystą barwę i drobne pęcherzyki gazu, podkreślające młodzieńczą świeżość. Delikatne aromaty kwitnącego sadu i cytrusów uzupełnia wyraziste orzeźwienie w smaku. Na języku jest lekkie, żywe i smaczne. Pije się miło i niepostrzeżenie.
Wino z winnicy przy skromnej posiadłości z 1932 roku, zwanej przez właścicieli Casa Balaguer „dziadkową szopą” (hiszp. Casica del Abuelo). Jak na Hiszpanię to żaden zabytek, ale otaczająca ją winnica w tym samym wieku, to już ewenement. Krzaki tak stare są faktycznie jak dziadkowie! Tylko cztery miesiące w dębie, by nie zagłuszyć znakomitej jakości skoncentrowanego owocu. Wyczuwa się śliwki suszone, aronię i porzeczkę, ze szczyptą ziół i balsamu. W ustach gładkie, z czytelną, dojrzałą taniną.