Charakterystyczny dla północnego Rodanu kupaż syrah z niewielkim udziałem viognier prosto z gorącej Afryki. Zbiór ręczny na początku marca i staranna selekcja gron gwarantują wysoką jakość. Wino spędziło 6 miesięcy w dębie francuskim oraz amerykańskim. Zarówno w nosie, jak i w ustach wyczuwalne są nuty czarnej porzeczki, gorzkiej czekolady oraz kawy. Na podniebieniu dobrze zbudowane, z jedwabistymi taninami i zrównoważoną kwasowością. Niewielki procent viognier dodaje elegancji i aromatyczności.