Kraj: | |
---|---|
Kolor: | |
Smak, styl: | |
Szczep: | |
Region: | |
Producent: | |
Pojemność: | |
Zawartość alkoholu: | |
Kod produktu: |
|
Nazwa sugestywnie nawiązuje do starożytności Półwyspu Salentyńskiego. Pierwsze winnice sadzili tu faktycznie Grecy, wiele wieków przed Chrystusem, i prawdopodobnie większość lokalnych szczepów, jak negroamaro i malvasia, z których skomponowane jest Grecantico, ma greckie pochodzenie. Wino ma młodzieńczy i świeży charakter. Dla ekspresji owocu i terroir leżakowało tylko w stalowych zbiornikach ponad pół roku. Ujmuje bukietem jeżyn, malin i jagód, i rubinową, radosną barwą. Na języku świeże i soczyste, łagodnie ściągające. Pasuje do lekkich dań kuchni śródziemnomorskiej.
Lepiej dołożyć 11 PLN i kupić Michele Calò Mjère Rosso Salento IGT. Od tego głowa mnie boli. To wino męczy.
Wino o średnio intensywnej barwie. W nosie zatrzymujące – mało owoców, więcej ziemi, piwnicy, anyżku. Usta o wyraźnej kwasowości, z dotykiem alkoholu, surowe, dobrze zrównoważone. Ciekawe, nieoczywiste wino. Może też niełatwe do picia ze względu na umiarkowaną owocowość.