Wino koszerne, zatwierdzone przez rabina do celebracji święta paschy. Elegancja i koncentracja faktycznie na odświętnym poziomie. W kupażu iberyjskie trio, najlepsze hiszpańskie odmiany ciemnej winorośli: tempranillo, garnacha i carinena. Wspólna winifikacja, maceracja i trzymanie na osadzie przez pięć miesięcy. Dojrzewanie głównie w kadzi stalowej, 15% w beczce, niespełna rok. Wyraźne aromaty dojrzałych czereśni i wiśni. Ładna równowaga słodyczy owocu i krągłej taniny z mineralnym charakterem i głębią. Tajemnicze nuty ziołowe i ziemiste prowadzą do finału okraszonego akcentami czekolady i kakao.
Bardzo dobre wino: warte swojej ceny!
Doskonała relacja smaku do ceny. Jedno z lepszych koszernych win jakie piłam.
Bardzo dobre wino, o ciekawym głębokim smaku, czuć Katalonię zdecydowanie, polecam.
I have already reviewed this wine and now I am coming back for more. It is still so good with tomatoes, just like I remembered. This time I matched it with sweet juicy plums and some meat and I needed anything more to spend a wonderful lazy afternoon.
The wine is as I remember dry, mineral but without acidity. Has distinctive sharp taste which you remember long in your mouth. However there is nothing of heaviness. Needs to be cool and breathe a bit, but not so awfully long as some other heavier reds. Do not spoil the pleasure of drinking with nuts or chocolate.
Inspirujące. Złożone, bez zbędnej kwasowości. Zachwyca i zachęca do zagryzania, testowania z coraz to nowymi smakami. Potrzebowałabym kilka następnych butelek, by zaspokoić ciekawość – z czym najpyszniej się łączy. Tymczasem najsmaczniej z gulaszem wołowym w sosie pomidorowym, na ostro i z pietruszką, z klopsami kulanymi z tatara. W wersji gorącej i jako chłodnik. Wino jest bardzo mineralne, do tego stopnia, że można się było zastanawiać, czy nie jest lekko musujące lub nawet zepsute. Nie ma w sobie nic z „easy drinking”.
Kupiłam Capcanes Peraj Petita Kosher Montsant DO do oceny przed Wielkanocą, zaciekawiona nieznanym mi kupażem z Katalonii oraz „Kosher” w nazwie.
Mocne, ciężkawe ale chce się pić. Bukiet aromatów. Ciemny, intensywny kolor. Brak jakiegokolwiek kwasu w smaku. Ciekawe czy koszerność wpłynęła na jego klasę. Zapewne wrócę do niego.
Bardzo dobre wino, które pomimo wytrawności i ciężkich aromatów pije się lekko przy towarzyszącym posiłku.
Warte swojej ceny. Kupiłem, bo chciałem spróbować czy za pojęciem \”koszerne\” ktyje się coś szczególnego. No cóż szczególnego nie, ale wypiłem z przyjemnością.