Dobry początek

Alentejo, skąd pochodzi to wino, to dla odrodzenia się portugalskiego winiarstwa, który dokonał się na przestrzeni ostatnich kilku dekad, miejsce kluczowe. W tym przypadku jest to typowy dla tego regionu kupaż aragonez (tempranillo), trincadeira, morelo i alfrocheiro. Adega do Monte przedstawia wszystko to, czego oczekujemy od prostego, codziennego wina. Jest mnóstwo owocu w postaci truskawek, poziomek i malin, trochę ciała, trochę tanin i sporo mocy. To wszystko składa się na bardzo przystępne i uniwersalne wino, o znakomitej relacji cena-jakość, z której zresztą Alentejo słynie. Nie potrzebuje posiłku aby się nim cieszyć, ale z powodzeniem można łączyć z potrawami na bazie cielęciny czy pieczonego kurczaka. Warto podawać w temperaturze 16-18 stopni.

Sensowne połączenie naturalnej słodyczy owocu z żywym aromatem i rześkością smaku. Różowe lekkie, pijalne i przyjemne. Winogrona grenache pochodzą z regionu Laguny Thau, jest to serce Langwedocji, między Montpellier i Frontignan. Blisko Morza Śródziemnego winnice dojrzewają w idealnym klimacie. Barwa wina w kieliszku łososiowa, delikatna. Zapach intensywny, dużo skojarzeń z owocami leśnymi, truskawką i porzeczką. Na podniebieniu adekwatna ilość cukru i świeżości pozwala łączyć wino z owocowym deserem, albo pić je samo dla przyjemności.

Ręczny zbiór obu odmian w czasie ich najlepszej dojrzałości. Przyjaźnie złocista barwa kusi by zanurzyć nos w kieliszku. Roztacza przyjemne zapachy owoców tropikalnych. Podobnie w ustach, wino jest rześkie i zrównoważone. Nie brakuje mu ciała i wigoru młodego wina na co dzień. Podkreśli smak owoców morza i potrawki z kurczaka gotowanego w sosie śmietanowym.

Mozelska klasyka w bardzo przystępnym wydaniu. Delikatne, lekkie białe wino o intensywnym i świeżym bukiecie, którego rozwojowi sprzyja chłodny klimat z łagodzącym wpływem Mozeli. W nosie, pierwsze skrzypce grają typowe dla tego regionu nuty owoców cytrusowych, jabłek i gruszek, z wyraźnym akcentem mineralnym i kwiatowym. U ustach bardzo świeże, czyste, i z orzeźwiającą kwasowością. Doskonale sprawdzi się w połączeniu z delikatnymi potrawami na bazie owoców morza, miękkich białych serów i warzyw. Warto schłodzić i podawać w temperaturze 8-10 stopni.

Bardzo ciekawe wino musujące z Veneto, będące wartą uwagi interpretacją dla królującego w regionie prosecco. Na próżno w nim szukać obecności winogron glera (prosecco). Elegancki styl, ożywczość i złożoność zapewniają tu garganega, chardonnay i pinot bianco. Tak skomponowana mieszanka wypełnia kieliszek żywym musowaniem, z delikatną pianką, którą rozświetla lekko złocisty kolor. Kusi zapachem świeżych cytrusów. Dobrze schłodzone oddaje w pełni walory, jakich oczekujemy od musujących win z Italii. Przyjemnie mineralne, z wdzięcznym akcentem zielonego jabłuszka, limonki, melonów i migdałów. Wspaniale odświeżające nie tylko w upalne dni. W kuchni świetnie sprawdzi się jako aperitif, do delikatnych sałatek, drobiu i owoców morza.

Charakterystyczny kolor zdradza młodzieńczość tempranillo znanego w La Mancha jako cencibel. Za kompana w solowych występach służy mu jedynie półroczny kontakt z beczkami francuskimi. Dzięki temu obecne w winie aromaty waniliowe nie kłócą się z kwiatowymi, lekko korzennymi, malinowymi, śliwkowymi, i porzeczkowymi. W ustach paletę smaków uzupełniają dojrzałe wiśnie i (może to tylko tęsknota?) truskawki. W finiszu miłe odczucie miękkości tanin i przyprawowe podkręcenie. Pozycja obowiązkowa w “rozkładzie jazdy” dla tych, którzy lubią mało kwasowości i dużo owocu. Szybko może się okazać, że 48 tysięcy butelek z rocznika wypuszczane na rynek, to stanowczo za mało. Doskonale sprawdzi się, kiedy na talerzu zagoszczą śródziemnomorskie dania z makaronem, grillowane mięsa w ziołach, ryby rzeczne, szynki (najlepiej te hiszpańskie - sezonowane) i miękkie sery.