Kraj: | |
---|---|
Kolor: | |
Smak, styl: | |
Szczep: | |
Region: | |
Producent: | |
Pojemność: | |
Zawartość alkoholu: | |
Rocznik: |
|
Kod produktu: |
|
Rasowe negroamaro z parceli Burdi, zarządzanej przez zasłużoną w regionie rodzinę Guarini. Jest to kolejny szczep lokalny, którego matecznik to Półwysep Salentyński, zwłaszcza okolice Lecce i Brindisi. Prawdopodobnie ma, podobnie jak malvasia, grecki rodowód. Jak sugeruje nazwa, charakteryzuje się ciemną, intensywną barwą. Mocny i treściwy charakter tego wina przypomina o śródziemnomorskim słońcu. Aromat i owocowy i korzenny. Na podniebieniu krzepki garbnik.
Może być
Bardzo dobre
Wino idealne na wieczór. Pijąc stwierdzam, że kieliszek wina zawsze jest rozwiązaniem, nawet jeśli nie jestem pewna jaki jest problem:-).
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony ilością owoców, jakie się objawiają już po pierwszym kontakcie podniebienia z tym winem, pomimo dobrze wyczuwalnej nuty korzennej. Z mojego punktu widzenia wino to stanowi bardzo dobry pomost do przygody z winami wytrawnymi dla tych, dla których europejskie wina wytrawne są zbyt kwaskowe. Tu tego nie doświadczą.
Jak zwykle najwyższa jakość. Bella fantastico.
ok
No dobre jest.
Bardzo dobre wino. Rzeczywiście nie za dużo tanin, ale smak jak najbardziej pełny. Trochę takie „chłopskie”, jeśli można to tak ująć. Skojarzyło mi się z najlepszymi bułgarskimi mavrudami, choć pamiętam, że mówimy o winie włoskim.
Jak dla mnie za kwaśne, o zbyt łagodnym bukiecie.
Przeciętne, jak na Negroamaro. Nic szczególnego.
Tak dobre jak wspomnienie Apulii, starej winnicy, pysznego włoskiego jedzenia i słońca. Świetne samodzielnie i z potrawami, umiarkowanie wytrawne, gorąco polecam tak jak kolejne na liście primitivo z tego samego miejsca, biorąc też pod uwagę jakość do umiarkowanej ceny.
Nie każdy doceni, ale mam się z kim tym dobrym smakiem dzielić
Przyjemne wspomnienie Apulii, dobra jakość w stosunku do ceny
Pisząc o tym winie na grupie tematycznej, użyłam zwrotu „In love again”. Czy musze pisać coś więcej?
Negroamaro jak i jego kuzyna z Apulii – Primitivo można określić jednym słowem – SŁOŃCE. Przyjemne, mięsiste, z niezbyt dużą kwasowością. Przenosi do ciepłych południowych stron gdy za oknem deszcz i szaruga.
Dobre wino i swietny pomysl na prezent
pyszne, na wieczór w mężem idealne ;)
Niesamowite w smaku
Wino bardzo poprawne lecz posiadające konkurenta. Kto nie pożałował 12 złotych na Guarini Piutri Negroamaro Salento IGT|6 wie o czym piszę…
Dobre wino, gdyby nie moje ulubione Carlomagno Primitivo – było by wysoko na liście powrotów! Owoce, słońce, intensywność
Swietnie sie pije,piekny i intensywny aromat ocena 9
Nie ponadprzeciętne, ale całkiem dobre codzienne wino. Niezbyt intensywny zapach i jak na mój gust nieco zbyt wysoka kwasowość, która trochę tłumi smak owoców. Ale to kwestia gustu.
Zgadzam się w 100% z komentarzem.
Tyle bardzo dobrych i trafnych komentarzy już napisano, że wypada tylko się do nich dołączyć. Zdecydowanie, bardzo dobre wino w swojej cenie na początek przygody z Wina’mi Wybrane’mi ;-)
wino jest krwią ziemi.to dobra krew.cała Apulia płynie przez żyły
Sympatyczne.
Pamiętam że je lubiłam ale z tej dostawy jeszcze nie spróbowane
To wino należy do moich ulubionych a i goście zawsze zadowoleni :)
Mniamnuśne!!!:-)
Rewelacyjne.
Mocna barwa i zdecydowany aromat każą przygotować się na ostry atak od samego początku. Tymczasem na wstępie wybija się przyjemna owocowość, może nawet słodycz, przechodząca w cudowną, gładką strukturę i wykończona korzennym, ale nie do przesady finałem.
Na pewno do powtórki! Moim zdaniem najlepsze z czerwonych w zestawie „Na start”
Dla mnie wiśniowe, korzenne, może odrobinę, odrobinę apteczne. W kolorze również wiśniowe. Kwasowość przechodzi w słodycz (?!) Garbnik zaakcentowany, ale nie wybija się drastycznie poza melodię. Bardzo mnie zaskoczyło, jeszcze czegoś takiego nie piłem (dopiero zaczynam poznawać smaki win). Nadaje się do picia solo, a jeśli chodzi o potrawy to wydaje mi się udanym kompanem sosów słodkokwaśnych, niestety tego nie przetestowałem. Myślę, że w tak niskiej cenie na pewno warte spróbowania.
interesujące
Niestety trafiło do zlewu ze względu na wadę, było korkowe. Szkoda bo spod zapachu korka wyłaniały się mocno owocowe aromaty. Dostanie jeszcze jedna szansę w następnym zamówieniu.
Zdarza się, niestety. Proszę napisać o tym przy następnym zamówieniu – postaramy się zrekompensować stratę. Pozdrawiamy!