Odbiór z automatów i punktów DPD Pickpup. Sprawdź!
Zestaw złożony z sześciu butelek z Republiki Południowej Afryki. Odmianę białą reprezentują: świeże i cytrusowe Chenin Blanc, rześkie i kwasowe Sauvignon Blanc oraz słodkie i aromatyczne wino deserowe. Dopełnieniem zestawu są wina czerwone: głęboki o silnym bukiecie ciemnych owoców Merlot, żywiołowy i ekspresyjny Cabernet Sauvignon oraz wizytówka przylądka czyli Pinotage.
Zestaw pakowany jest w standardowe pudełko kartonowe chroniące zawartość przed uszkodzeniem, które nie jest opakowaniem ozdobnym. Jeśli chcesz sprawić komuś niespodziankę, możesz podać treść życzeń podczas składania zamówienia, a my dołączymy je bezpłatnie na specjalnie przygotowanej karcie w kopercie.
Niegdyś najpopularniejsza odmiana białej winorośli w RPA, obecnie schodzi na drugi plan, ustępując innym, zwłaszcza coraz modniejszej viognier. Jednak na szczęście nadal chenin jest obecny, i daje tak żywe, a zarazem zrównoważone wina jak Arabella. W zapachu cytrusy i trawa cytrynowa, w ustach kapitalna świeżość przeplata się z pełnym, bogatym smakiem o owocowym charakterze. Gruszki, limonki i pigwy zachęcają do kolejnego kieliszka.
Bardzo przyjemne i przystępne wino, które powstało z odmiany sauvignon blanc. Jak na wino codzienne dzieję się naprawdę sporo. Oko cieszy już zachęcająca, słomkowa barwa z zielonkawymi refleksami. W nosie pierwsze skrzypce grają owoce cytrusowe i agrest, a na drugim planie rozbrzmiewają nuty tropikalne i trawiaste. W ustach spodziewana rześkość, owocowość i żywa kwasowość. Tego rodzaju wina bardzo dobrze łączą się z lekkimi potrawami na bazie ryb i owoców morza, warzywami i przystawkami. Podawać schłodzone do temperatury ok. 10 stopni.
Słodkie i aromatyczne wino deserowe, raczej wagi lekkiej, z dużą dozą pijalności. Fermentacja zatrzymana na poziomie około osiemdziesiąt gramów naturalnego cukru gronowego na litr, co przekłada się na wyraźne doznanie słodyczy na języku. Pełne zapachów egzotycznych owoców, wśród których odnajdują się też swojskie nuty agrestu i rabarbaru. Warto spróbować z owocowym deserem, albo samo!
Bordoski szczep o chyba najlepszej recepcji na południowoafrykańskiej ziemi! Poza typową dla siebie owocową energią zyskuje tu głębię i dobrą strukturę. Silny bukiet ciemnych owoców z dodatkiem kawy, po chwili uwalnia wiśnie w gorzkiej czekoladzie. A na podniebieniu miękkość, miękkość i jeszcze raz soczysta śliwka i porzeczka. Warto spróbować do sera takiego jak gruyere, albo cieszyć się swobodnym popijaniem wartościowego merlota.
Żywiołowy, ekspresyjny i właściwie dojrzały cabernet z Zachodniego Przylądka. Intensywna moc owoców w zapachu: soczyste jagody i porzeczki dobrze współgrają z czytelną, acz wyważoną dawką nut beczkowych. W ustach raczej miękki i gładki jak na caberneta, z dominantą owocowej energii obrysowanej garbnikiem. Pieczona wołowina w sosie, najlepiej z dodatkiem pieprzu i czosnku, powinna sprawić się dobrze z tym winem.
Odmiana pinotage to winiarska wizytówka Przylądka, wino nieoczywiste i nie dla każdego. Stephen de Wet z winiarni Arabella dołożył starań by wyszlifować ją na zgrabny brylant. Rozwijający się stopniowo bukiet przynosi skojarzenia z czereśnią, śliwką i mleczną czekoladą. Na podniebieniu miękkie i soczyste, podkreślone delikatnie taniną. Wymarzone zestawienie to żeberka jagnięce w miętowym sosie, ale można też podać do średnio dojrzałych serów, lub ulubionych zapiekanek.