Powiew Wiosny to dwanaście wyselekcjonowanych win. Pozytywne opinie klientów oraz znakomity stosunek jakości do ceny sprawiają, że wybór staje się oczywisty. Znajdziemy tu sześć win białych, pięć czerwonych oraz jedno różowe. Jak na słodkie wina przystało, idealnie komponować się będą ze słodkościami. Cava oraz muscat w wersji musującej genialnie sprawdzą się podczas wznoszenia toastów w towarzystwie bliskich. Taka dwunastka zapewni fantastyczne doznania i zapasy na czarną godzinę. W promocyjnej cenie i z darmową dostawą, czy może być coś lepszego?
Zestaw pakowany jest w standardowe pudełko kartonowe chroniące zawartość przed uszkodzeniem, które nie jest opakowaniem ozdobnym. Jeśli chcesz sprawić komuś niespodziankę, możesz podać treść życzeń podczas składania zamówienia, a my dołączymy je na specjalnie przygotowanej karcie w kopercie.
Czysty viognier będący swoistym preludium do win ze słynnej apelacji Condrieu. Owoce tej odmiany pochodzą z niewielkiej winnicy o powierzchni 12 ha, usytuowanej na południowych zboczach o granitowo-kredowym podłożu, prowadzonej w sposób zrównoważony i z dbałością o środowisko naturalne. Zebrane ręcznie grona są delikatnie wyciskane po krótkiej maceracji, a powstały moszcz przechodzi fermentację alkoholową w stalowych zbiornikach. Z wyjątkiem najgorętszych roczników wino przechodzi konwersję jabłkowo-mlekową, która zmniejsza ogólną kwasowość w winie i wzmacnia jego strukturę. Wino ma jasnozłotą suknię z zielonymi refleksami. Nos intensywny, przywodzący na myśl morele, ananasy i rumianek. W ustach gładkie i kremowe, z mineralną końcówką. Dobrze pije się samo, ale warto też podać np. do krewetek w tempurze i sushi.
Specjaliści od muscatów ze spółdzielni Frontignan przygotowali orzeźwiające wino z bąbelkami o intrygującej nazwie. Niebieskie brzuchy (fr. les ventres bleus) to przydomek mieszkańców Frontignan, jest wiele wersji tłumaczących jego pochodzenie. Jak choćby dawna tradycja lokalna barwienia tkanin. Wino ma błyszczącą i przejrzystą suknię, i klasyczny, intensywny bukiet kwiatów i owoców tropikalnych. W ustach krągłe, ze świeżością podkreśloną musowaniem. Świetny aperitif, polubi zimne przekąski w rozmaitym stylu. I tak wygra siłą aromatu. Może też być bazą dla oryginalnych koktajli.
Rasowy riesling reński z wyczuwalnym cukrem resztkowym. Parcele niewielkiej rodzinnej winiarni w okolicy Martinstahl to idealne siedlisko tego szczepu, wypromowane już w średniowieczu przez cystersów ze sławnego klasztoru Eberbach. Piękne i soczyste aromaty dojrzałych owoców, rozpoznawalne są zarówno brzoskwinie i morele, jak i ananasy. W ustach delikatna słodycz, wino kompletne, uniwersalne. Smakuje samodzielnie, ale i w towarzystwie miękkich serów, pasztetów, przystawek.
Sycylia kojarzona jest z wysokoalkoholowymi, potężnymi winami. Jednak te ze szczepu nerello mascalese to nie lada gratka dla miłośników lżejszych smaków. Szczep wyjątkowo upodobał sobie chłodniejsze siedliska upalnej Sycylii. Zbiory odbywają się na przełomie września i października. Uprawa całkowicie organiczna. Wino przeszło piętnastodniową macerację, a następnie przez osiem miesięcy dojrzewało w kontakcie z drożdżami. W nosie świeże, owocowe z nutami wiśni, żurawiny i niuansami ziołowymi. W ustach krzepkie, lekkie z wyraźną mineralnością i zaskakująco długim finiszem. Smakuje wyśmienicie w towarzystwie drobiu, warzyw i dojrzewających serów.
https://www.youtube.com/watch?v=uwVjuekmRBE
Cava to po katalońsku piwnica. Szczególnie taka, w której dojrzewają butelki z winem musującym, stąd jego nazwa. Ponad 12 miesięcy dojrzewania na osadzie drożdżowym w butelce gwarantuje złożoność aromatu i smaku. Apetyczne wino deserowe, z orzeźwiającymi bąbelkami. Przyjemne zapachy owoców cytrusowych i tostów. W ustach łagodność i delikatna słodycz. Nadaje się oczywiście do toastów i świętowania, ale też po prostu znakomicie smakuje z deserami, wnosząc pewne ożywienie do tego czasem przyciężkiego tematu.
Primitivo nie musi być nudne! W nosie wino kusi aromatami czerwonych oraz leśnych owoców. Bez trudu odnajdziemy w nim nuty czerwonej porzeczki, jeżyn oraz suszonych śliwek. W ustach wino jest dobrze zbudowane, intensywne, a słodycz owoców została doskonale zrównoważona kwasowością. Idealnie sprawdzi się w połączeniu z grillowanymi mięsami czy dojrzewającymi serami.
Winnice leżą w dolinie San Millán, skąd pochodzi najstarszy zapis języka kastylijskiego, Glosas Emilianenses z X wieku, którego fragment ozdabia kapturek na szyjce butelki. Ręczne winobranie oraz tradycyjna winifikacja z dojrzewaniem w dębie amerykańskim przez rok. Jawna beczkowa słodycz na planie pierwszym, marcepanowo sezamowa. Dalej jeżyny, leśne owoce z cukrem i śmietaną, śliwka i czarna oliwka. Trochę balsamiczno dymne, tytoniowe, klarowne na języku, dość tłuste alkoholem i glicerolem, z wyraźną goryczką i okiełznanym garbnikiem zachowuje nieco rustykalny, autentyczny charakter. Można polubić popijając dania z drobiu.
Winnice na granitowym podłożu chłodnej Doliny Casablanki to odpowiednie siedlisko dla białych win. Sauvignon w koncepcji odmianowej, świeżej, z dobrą kwasowością, adekwatne do posiłku. Winifikacja i dojrzewanie w stalowych kadziach przy obniżonej temperaturze. Intensywny aromat owoców cytrusowych, gruszek, agrestu i ziół na łące. Na języku żywe i przyjemne do swobodnego popijania. Dobrze komponuje się z rybami.
Rodzinna posiadłość od sześciu pokoleń pracująca nad poprawą jakości dziś święci triumfy dobrze zrobionym winem. Kupaż szczepów merlot (55%), cabernet sauvignon (30%) i malbec (15%) godnie reprezentuje winnicę połączeniem elegancji z owocowością. Przedłużona maceracja i kilkanaście miesięcy dojrzewania odbywają się w kadziach fermentacyjnych. Wino jest zrównoważone, wagi średniej. Wyczuwa się truskawki, wiśnie, porzeczki. W ustach krągłość, wtopione taniny urozmaicają smak, lecz bez żadnej szorstkości. Dobre do codziennych posiłków, szczególnie bazujących na drobiu.
Choć sankt laurent znany jest w Polsce dość słabo (głównie wśród miłośników winiarstwa austriackiego), daje się bardzo szybko do siebie przekonać. Niebagatelne znaczenie ma tu dbałość producenta o najwyższą jakość, na wszystkich etapach tworzenia wina. Wprawną rękę winiarzy z Artisan Wines znać już w pierwszym kontakcie z winem. Przechodzi ono fermentację w tradycyjnych, otwartych kadziach, z użyciem klasycznej metody przebijania tworzącego się na powierzchni kożucha. Zapewnia to lepszą koncentrację i wydobycie koloru. A ten, wyjątkowo przyjemnie zaprasza mieniąc się rubinową barwą. Dojrzewanie w beczkach dębowych daje nieco przydymione aromaty dojrzałych wiśni z elementami czarnej porzeczki, czekolady i kakao. Po chwili pojawia się bardziej wysublimowany akcent cygar przydający powagi i elegancji. Całości towarzyszy zbalansowana kwasowość. Konsekwentne w ustach, zdradza proweniencję z burgundzkim pinotem. Austriacka klasyka wprost z cenionego Burgenlandu.
Świetne do dziczyzny i grillowanej jagnięciny. Równie dobrze sprawdzi się z tradycyjną polską kaczką i długo dojrzewającymi serami z przerostem niebieskiej pleśni.
Oryginalne, słodkie wino z Gaskonii. Siłą tutejszych winnic, na dobrym i suchym podłożu piasków i iłów, są białe odmiany, takie jak lokalna manseng. Winogrona zbiera się późno, by uzyskać odpowiednią ilość naturalnej słodyczy w owocach. Fermentacja w obniżonej temperaturze. Ponad pół roku dojrzewało na osadzie drożdżowym w kadziach stalowych. Jasnozłota barwa i miły bukiet kwiatowo-cytrusowy. Spora dawka aksamitnej, miodowej w charakterze słodyczy. Można podać przed lub po posiłku, dla Francuza oczywiście pasuje do sera Roquefort, dla Polaka raczej do szarlotki. Obie wersje prawidłowe.
Świeży kupaż lokalnych odmian aragonez i rufete z najbardziej górzystego regionu Portugali Beira Interior. Zrównoważona kwasowość, nuty malin i truskawek. Głębi i charakteru dodaje sześciomiesięczne dojrzewanie w dębie francuskim. Idealne do przystawek, miękkich serów, owoców morza i dań rybnych.