Ojczyzna armaniaku, kontrowersyjnego foie gras oraz najbardziej tanicznej odmiany winorośli na świecie – Gaskonia, nieodkryty skarb Francji. Co ma nam do zaoferowania ten wyjątkowy region?
Pokonując godzinną drogę na południe od słynnego Bordeaux, docieramy do miejsca, gdzie zamiast imponujących châteaux wita nas sielski krajobraz francuskiej wsi. Życie toczy się tu innym rytmem, czas płynie leniwie, a ludzie wydają się bardziej otwarci i szczęśliwsi. Gaskonię należy odkrywać nieśpiesznie, nie żałując czasu na delektowanie się jej smakami, niecodzienną atmosferą i niezwykłymi winami.
Wyjątkowe położenie
Skoro już o winach mowa… ten potężny region winiarski Francji skrywa prawdziwe perełki. Bezsprzecznie tajemnica jakości tutejszych win tkwi w osobliwym położeniu między Pirenejami a Oceanem Atlantyckim. Bliskość gór zapewnia odpowiednią amplitudę temperatur między dniem a nocą, która jest gwarantem wysokiej jakości gron. Z kolei Ocean Atlantycki posiada łagodzący wpływ na klimat, szczególnie w okresie letnim. Ku uciesze winiarzy sezon wegetacyjny jest tu niebywale długi, czyniąc południowo-zachodni kraniec Francji idealnym miejscem do produkcji eleganckich, aromatycznych win, których znakiem rozpoznawczym jest wysoka kwasowość oraz długi potencjał starzenia.
Unikatowe wina
Siłą napędową winiarstwa południowo-zachodniej Francji są bez wątpienia wina białe. Unikatowe terroir powoduje, że świetnie sprawdzają się tu szczepy lokalne, takie jak colombard czy ugni blanc, wykorzystywane pierwotnie do produkcji armaniaku. Prym wiedzie pierwszy z nich, reprezentując połowę białych nasadzeń w Côtes de Gascogne. Colombard kusi aromatami cytrusów i egzotycznych owoców spod znaku grejpfruta, marakui, mango, czy ananasa, co powoduje, że wina z tego szczepu doceniają nawet winiarscy laicy. Wielbiciele odmian międzynarodowych mogą rozkoszować się z kolei kieliszkiem sauvignon blanc czy chardonnay. Wina gaskońskie świetnie sprawdzają się w towarzystwie owoców morza, dań na bazie warzyw i większości przystawek.
Niekwestionowanym królem szczepów czerwonych jest z kolei tannat, będący podstawą win ze słynnej apelacji Madiran. Wina z tej odmiany nie należą do najprostszych w odbiorze – rustykalne aromaty, potężne taniny, wysoka kwasowość spodobają się raczej bardziej wymagającym konsumentom. Wszystkie te na pozór mało nęcące przymioty znikają magicznie, kiedy tannat jest pity, jak należy – czyli przy suto zastawionym tłustymi przysmakami gaskońskim stole. Sceptyków z kolei być może przekona fakt, że wina z tej odmiany ze względu na dużą zawartość przeciwutleniaczy uznawane są za NAJzdrowsze na świecie, czego dowodem niech będzie jedna z NAJwiększych odsetek stulatków w tej części świata. Ilość NAJ… nieprzypadkowa.
Fani win słodkich nie zostaną również pozostawieni bez niczego. Na pomoc spragnionym słodyczy kubkom smakowym przybędą wina, które ze względu na zawartość cukru strącą w nicość nasze marzenie o idealnej plażowej sylwetce. W apelacjach Jurançon czy Pacherenc du Vic-Bilh powstają słodkie wina tworzone w oparciu o lokalne szczepy, takie jak petit manseng, gros manseng czy petit courbu, które emanują aromatami kandyzowanej skórki cytrynowej, marmolady brzoskwiniowej i białego pieprzu. Wina te zachwycą pite solo, jako dodatek do deserów, ale najbardziej ujmują w połączeniu z lokalnym specjałem, czyli foie gras.
W grupie siła
Pozostająca w cieniu Bordeaux Gaskonia stanęła niegdyś przed nie lada wyzwaniem – jak zaistnieć na rynku zalanym przez hektolitry win z bardziej znanych apelacji? Jak mawiają „w grupie siła”, dlatego w 1979 roku powstała spółdzielnia zrzeszająca ponad tysiąc winogrodników uprawiających winorośl na powierzchni ponad pięciu tysięcy hektarów, której celem jest zapewnienie plantatorom uczciwych warunków, podtrzymywanie tradycji uprawy lokalnych odmian winorośli, a także promocja tego bogatego w tradycję regionu. Obecnie spółdzielnia Plaimont kontroluje około 55 procent produkcji w apelacji Madiran i aż 98 procent w AOC Saint-Mont, wypuszczając na rynek około czterdzieści milionów butelek rocznie. Kiedy dodamy do tego jeszcze fakt, że mimo tak ogromnej skali produkcji udało się zachować niezaprzeczalnie wysoką jakość produktów, przy jednoczesnym poszanowaniu tradycji i korzystaniu z dobrodziejstw nowoczesności, otrzymamy mieszankę idealną!
Turystyczna perełka
Spółdzielnia Plaimont oprócz produkcji docenianych przez krytyków i konsumentów win kusi niezwykle ciekawą ofertą enoturystyczną. Warsztat tworzenia unikatowego kupażu z lokalnych szczepów, gra w boule (petanque), oczywiście w towarzystwie wina, czy piknik z lokalnymi przekąskami w sercu winnicy – to tylko niektóre z dostępnych atrakcji! Winni turyści mają ponadto możliwość spędzenia nocy w murach dwunastowiecznego klasztoru zaadaptowanego na butikowy hotel z ekskluzywną restauracją , winiarnią, spa, kortem tenisowym i basenem. Brzmi jak idealny przepis na letni wypad? Nie sposób się nie zgodzić ! Dlatego wszystkich pragnących chłonąć atmosferę tego wyjątkowego regionu zapraszamy na wyjazd BORDEAUX/GASKONIA 13-19.06
Szczegóły: https://www.misjawino.pl/bordeaux_gaskonia
Małgorzata Sułek
Małgorzata Sułek
Absolwentka SGH na kierunku finanse i rachunkowość. Początkowo związana z bankowością, obecnie odkrywa pasję do wina zarządzając siecią sklepów franczyzowych i projektem wyjazdów enoturystycznych Misja Wino. Prywatnie miłośniczka podróży, dobrej kuchni oraz spotkań z przyjaciółmi, zawsze w towarzystwie dobrego wina. Ukończyła kurs WSET 2 oraz WSET 3 z wyróżnieniem.