W trakcie misji szlakiem winnic Ameryki Południowej odwiedzimy dwie potęgi winiarstwa Nowego Świata-Argentynę i Chile. Na szlaku MISJI WINO znajdą się m.in. winnice Mendozy, jednego z największych regionów winiarskich na świecie oraz te chilijskie położone nad Pacyfikiem.
Kalifornia to kraina rodząca morze wina. Co spowodowało, że tutejsze wina zrobiły „karierę” i odniosły komercyjny sukces? Dlaczego wyróżniają się tak wysoką jakością i są cenione, nie tylko w samej Ameryce Północnej, ale na całym świecie?
Historia wina zaczyna się od Noego, który nie tylko zbudował arkę, ocalił swoją rodzinę i świat zwierząt, ale również uprawiał winorośl na stokach góry Ararat, upił się winem i dożył 950 lat. Wino dosłownie wyszło mu na zdrowie.
Kalifornia z punktu widzenia winiarskiego, mogłaby stanowić odrębny, ogromny i różnorodny kraj winiarski. I statystycznie, byłaby czwartym co do wielkości produkcji krajem świata – po Włoszech, Francji i Hiszpanii.
Dlaczego zamówiwszy copa de tinto w Maladze czy innej Grenadzie, domyślnie dostaniecie kieliszek Rioja? To potęga tradycji, rozpoznawalność i przywiązanie sprawiają, że Rioja i czerwone wino hiszpańskie są pojęciami tożsamymi.
25 milionów kangurów, 70 milionów owiec, najdłuższy płot na świecie, węże i rekiny. A jednak - w rankingach na najlepsze miejsce do życia Australia nie ma sobie równych. Może to dzięki znakomitym winom?
Stolicy samby i karnawału, Rio, wyrasta nowy światowy konkurent. Kapsztad w RPA, to miejsce, z którego pochodzą wina pełne owocowej ekspresji, wprost stworzone do karnawałowej zabawy.
Argentyna okazała się ziemią obiecaną wielu winiarzy z Europy. Mendoza, która jest największym regionem winiarskim w Ameryce Południowej i jednym z największych na świecie,...
Jakkolwiek banalnie to brzmi – życie to sztuka dokonywania wyborów. Wyborów między sercem a rozumem; między racjonalnością, a odrobiną szaleństwa; między swoimi...
Początek Mówi się, że pierwsze wino zrobiła kobieta. Miało to miejsce w czasach, w których zbieraniem owoców zajmowała się głównie płeć piękna....