Pastel de choclo można śmiało określić jako chilijską wersję hachis parmentier. Z całą pewnością jest pyszną, bogatą w smaki, aromaty i tekstury zapiekanką....
Czasy, kiedy Chile było kojarzone z carmenere i cabernet sauvignon, minęły. Zaroiło się tam od wschodzących gwiazd m.in. rieslinga, viogniera, albariño i sauvignon blanc. Do łask powracają także odmiany obecne w kraju od stuleci: carignan i país.
Jesienią królują figi. Ich kształt, kolor i smak idealnie wpisują się w tę porę roku. To owoc o niezwykłych właściwościach – suszone figi dostarczają nam tyle wapnia co szklanka mleka. Dodatkowo figi zawierają w sobie dużo błonnika, są bogate w potas i magnez.
Flamenco, tapas, falbaniaste suknie, wachlarze, corrida, gazpacho – te i wiele innych symboli Hiszpanii mają swoje źródło w Andaluzji. Największy pod względem ludności hiszpański region jest dla kraju tym, czym Sycylia dla Włoch. Od niej się wszystko zaczyna, by strawestować Goethego.
Falafel to potrawa, która w pierwszej chwili nie kojarzy się z typowymi połączeniami wino-jedzenie. Na szczęście w kuchni niemal każda kompozycja jest dozwolona i warta wypróbowania.
Przyzwyczajeni do łączenia win i dań wedle klucza geograficznego, przeoczamy czasem fantastyczne winno-kulinarne konstelacje, które są pozytywnym efektem globalizacji. W najciekawsze bodaj, nierzadko egzotyczne i pełne pikanterii romanse na odległość wdają się wina z Nowej Zelandii.
Gazpacho, danie rolników z hiszpańskich winnic, oryginalnie było przyrządzane z chleba, wody i oliwy. Gdy w Polsce mamy właśnie wysyp soczystych pomidorów malinowych, na myśl przychodzi oczywista wersja tej zupy.
Chablis, wzorcowa interpretacja chardonnay, to wdzięczny akompaniament dla wielu dań. Swój potencjał gastronomiczny zawdzięcza świeżości i finezji. Nadaje się idealnie do dań o morskiej proweniencji. Ale nie tylko.
Idea spożywania jedzenia na świeżym powietrzu, w cieniu drzew, musi być stara jak świat. Są kraje, takie jak choćby Anglia czy...
Na pytanie o idealne wino do szparagów padło już zaskakująco wiele odpowiedzi. Zaskakująco, bo to warzywo, które uchodzi za jednego z najbardziej kapryśnych kompanów dla wina. Wśród kandydatów wymieniać m.in. sauvignon blanc, sylvanera, szampana, chablis, vinho verde.